Według ostatnich danych GUS, sprzedaż przez internet stanowi niemal 10 proc. handlu detalicznego w Polsce. W minionym roku e-commerce rozwijał się w dwucyfrowym tempie. A prognozy wskazują, że do 2026 r. wartość sektora e-handlu zwiększy się o ponad 60 proc. i przekroczy 162 mld zł. To dla graczy e-commerce okazja do rozwoju. Przy wykorzystaniu nowoczesnych źródeł finansowania mogą to zrobić prościej (bez zbędnych formalności) i szybciej (decyzja kredytowa już w kilka minut), niż obecne standardy bankowe.
W każdej branży, nie tylko w e-commerce, pieniądze są narzędziem, które ułatwia rozwój biznesu. Finansowanie działalności wyłącznie z wykorzystaniem własnego kapitału nie zawsze jest możliwe – szczególnie wtedy, gdy jest on np. zamrożony w towarze. W takiej sytuacji warto poszukać dodatkowego wsparcia dla firmy w postaci kredytu lub pożyczki.
Według danych Biura Informacji Kredytowej, w 2021 r. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o ponad 21 proc. więcej kredytów niż w 2020 r. Ich wartość urosła niemal o ¼ (24,9 proc.). Łącznie mikrofirmy zaciągnęły 161 tys. kredytów na ponad 22 mld zł. Obserwatorzy rynku zwracają jednak uwagę, że liczby te nadal nie oznaczają powrotu do poziomu sprzed pandemii, która w sposób znaczący wpłynęła na spadek zainteresowania tą formą finansowania działalności bieżącej firm. Z jednej strony część biznesów zachowała powściągliwość inwestycyjną, korzystała z tarcz antykryzysowych. Z drugiej instytucje, takie jak banki, mocno usztywniły kryteria kredytowania MŚP. Dodatkowo wzrost stóp procentowych zwiększył koszty finansowania. Nie były to więc idealne warunki dla żadnej ze stron.
Słuchaj „Marketer+” Podcast
Finansowanie zakupu towaru, technologii, reklamy, a może rozwój zespołu?
Ostatnie dwa lata to niesamowity rozwój e-commerce. Ograniczenia nałożone przez pandemię skierowały konsumentów na zakupy do sieci. Dla wielu sprzedawców był to impuls do zintensyfikowania działań, co w niektórych przypadkach nie byłoby możliwe bez wykorzystania dodatkowego finansowania z zewnątrz.
Sytuacje, w których warto pomyśleć o dodatkowych źródłach finansowania swojego biznesu:
- Zaczyna brakować towaru w sklepie, a zainteresowanie ofertą wzrasta, produkty szybko znikają z półek magazynowych. Klienci zamiast wrzucić artykuł do koszyka korzystają z opcji: „powiadom o dostępności” – to wyraźny sygnał, że pora na uzupełnienie towarów.
- Zbliża się Black Friday, Cyber Monday lub inny istotny branżowo czas, więc warto mieć towar na stanie, by skorzystać z sezonu zakupowego.
- Widać zwiększone zainteresowanie nowym segmentem produktów z branży, w której działa sklep – warto włączyć go do oferty, by kupujący nie musieli szukać nowości pod innym adresem w sieci.
- Sklep jest dobrze zatowarowany, ale brakuje w nim ruchu – wygląda na to, że przyszła pora na poprawienie widoczności i przyspieszenie sprzedaży poprzez np. zainwestowanie w kampanie reklamowe. Efektem będą nowi klienci i długofalowo lepsze wyniki sprzedażowe.
- Dominuje sprzedaż sezonowa i właśnie trafił się słabszy miesiąc, a zobowiązania finansowe czekają na opłacenie. Warto skorzystać z dodatkowego wsparcia, by nie stracić płynności działania.
- Rośnie sprzedaż w sklepie, co pozwala wyjść z „garażowej” formuły prowadzenia biznesu. Pora zainwestować w nowe rozwiązania, np. w profesjonalne stanowisko do pakowania zamówień. Nowe narzędzia to inwestycje, które w krótkim czasie mogą przenieść biznes na zupełnie inny poziom.
- Koniunktura sprzyja wystartowaniu ze sprzedażą w nowych kanałach lub debiutowi z marką w innym kraju. Takie działanie może wymagać dodatkowego wsparcia finansowego.
- Ilość codziennych obowiązków jest zbyt duża dla właściciela, na nic nie ma czasu, obawia się, że wkrótce może to negatywnie wpłynąć na obsługę klienta i terminowość wysyłek. Wygląda na to, że pora na rozbudowę zespołu o nowych pracowników. To sposób, by zadbać o klientów i reputację swojego sklepu.
Należy zauważyć, że o finansowaniu zewnętrznym warto pomyśleć z odpowiednim wyprzedzeniem. Towar należy zakupić kilka tygodni przed planowanym zwiększeniem sprzedaży, a każdy nowy pracownik będzie potrzebował czasu na wdrożenie.
Jak wyprzedzić rynek, czyli finansowanie dla e-commerce
Średnia rynkowa wzrostu w e-commerce jest wciąż wysoka (10 proc. według danych GUS). Dotychczasowy dynamiczny przebieg digitalizacji całej gospodarki pozwala przypuszczać, że będzie on dalej rosnąć. Dofinansowując swój biznes możesz rozwijać się szybciej niż konkurencja. W jaki sposób uzyskać dodatkowe finansowanie i jaką opcję wybrać?
Na rynku dostępnych jest kilka możliwości dodatkowego finansowania:
- kredyt firmowy lub odnawialny w ramach konta firmowego,
- pożyczka,
- nowoczesne instrumenty finansowe, jak revenue-based financing (RBF).
Ten ostatni produkt działa na wzór pożyczki, ale z ratą wyrażoną jako stały procent dziennej sprzedaży zamiast stałej miesięcznej raty. Tym samym jest to produkt finansowy przeznaczony dla sprzedawców e-commerce, ponieważ wielkość comiesięcznej spłaty jest ściśle powiązana z poziomem sprzedaży e-sklepu. W praktyce oznacza to, że gdy sprzedaż maleje, to spada nominalna wartość spłaty.
Revenue-based financing oferowane jest przez kilka podmiotów na rynku, m.in serwis Brutto.pl, należący do grupy kapitałowej PragmaGO. Dzięki współpracy z operatorem płatności online Blue Media e-sklepy mogą skorzystać ze specjalnie przygotowanej dla nich oferty – wystarczy, że zarejestrują się w Brutto.pl. Wszystkie informacje są także dostępne w systemie Blue Media, po zalogowaniu się do panelu merchanta.
Sklep może liczyć na finansowanie w kwocie do 50 tys. zł przy całkowitym koszcie wynoszącym 15 proc. kwoty finansowania za maksymalnie 15-miesięczny okres spłaty. Warto podkreślić, że koszt jest stały, znany w momencie zawierania umowy i nie zmienia się ze względu na wzrost stóp procentowych. Decyzja o przyznaniu finansowania opiera się na wynikach sprzedażowych sklepu, które są weryfikowane na podstawie danych z konta sklepu w Blue Media (PayBM). Wysokość możliwego finansowania zależna jest wyłącznie od aktualnych przychodów sklepu.
Po akceptacji regulaminu i podpisaniu umowy o finansowanie za pomocą otrzymanego kodu SMS, wnioskowana kwota zostanie natychmiast przekazana na numer rachunku bankowego podany na koncie Blue Media (PayBM).
Spłata zobowiązania odbywa się w cyklach dziennych – jako stały procent obrotu danego merchanta – które są automatycznie pobierane z salda sklepu na koncie Blue Media, aż do czasu spłaty finansowania. Oznacza to, że jeśli przedsiębiorca w danym miesiącu zarobi mniej, rata będzie nominalnie niższa.
Jak policzyć, ile pieniędzy potrzebujesz?
Ocena realnego zapotrzebowania jest niezwykle trudna. W trakcie np. zakupu towarów ceny części produktów mogą ulec zmianie. Zachodzi więc obawa, że założony przez sprzedawcę cel może nie zostać zrealizowany. Stąd eksperci sugerują, by szacując swoje potrzeby, wnioskować o 10 – 15 proc. więcej. Jednak nie warto popadać w skrajność. Należy pamiętać, że to nadal kredyt, który trzeba będzie spłacić. Stąd tak ważne, by dobrze oszacować, a następnie optymalnie wykorzystać uzyskaną kwotę finansowania.
Kalkulator przygotowany przez Blue Media oraz Brutto.pl pozwala dobrać odpowiednią kwotę do potrzeb i możliwości biznesu.
Według analizy Allied Market Research, globalna wartość rynku RBF wynosiła w 2019 r. niespełna 1 mld dolarów. Jednocześnie firma szacuje, że do 2027 r. przekroczy 42 mld dolarów. Finansowanie oparte na przychodach staje się coraz bardziej popularne. Jest alternatywą dla firm poszukujących źródeł wsparcia, które dają szansę na zrównoważony rozwój.
Materiał partnera