E-handel nad Wisłą nie zwalnia tempa. Jak podaje Strategy&, w 2024 roku jego wartość sięgnęła 152 mld złotych. Jeśli sprawdzą się prognozy, do 2028 roku rynek może urosnąć do ponad 190 mld złotych. Co stoi za tym wzrostem i jak zmieniają się nawyki zakupowe Polaków?

Z tego artykułu dowiesz się:
- ile wynosi obecnie wartość polskiego e-commerce i jakie są prognozy na najbliższe lata,
- jak zmieniają się nawyki zakupowe Polaków i co wpływa na wzrost częstotliwości zakupów,
- dlaczego klienci wybierają zakupy online i które elementy obsługi są dla nich kluczowe,
- jak duże akcje promocyjne wpływają na sprzedaż i lojalność konsumentów.
Polski e-commerce na fali wzrostu
Wartość polskiego e-commerce osiągnęła imponujący poziom 152 mld złotych. To wynik dynamicznych zmian w zachowaniach konsumenckich oraz coraz szerszej oferty sklepów internetowych. Z raportu Strategy& wynika, że do 2028 roku rynek ten może zwiększyć się o kolejne 40 mld złotych, osiągając poziom 192 miliardów.
Za wzrostem stoi m.in. rosnąca częstotliwość zakupów. Podczas gdy w 2020 roku statystyczny Polak dokonywał zakupów online średnio 15,3 razy w roku, w 2023 roku liczba ta wzrosła do 17,7. To poziom porównywalny ze średnią unijną (17,5). W tym samym czasie wzrosła również średnia wartość koszyka – z 233 zł do 304 zł.
– Polacy lubią kupować online, bo zakupy w sieci są po prostu wygodne. To, na co konsumenci zwracają szczególną uwagę, to oczywiście szybka i darmowa dostawa, ale też sposób, w jaki są procesowane zwroty: czyli to, że mogą za darmo zwrócić zamówiony produkt i to najlepiej bez etykiety zwrotnej, czyli z tzw. etykietą elektroniczną – opowiada agencji Newseria Katarzyna Ciechanowska-Ciosk, zarządzająca sklepem Amazon.pl.

Dlaczego Polacy coraz chętniej kupują online?
Główne motywacje konsumentów pozostają niezmienne. Liczy się wygoda, szybka dostawa i łatwy zwrot. Aż 65 proc. badanych deklaruje, że wybiera zakupy internetowe, ponieważ są one po prostu wygodne. Rosną także oczekiwania wobec jakości obsługi. Bezpłatna i szybka dostawa, opcja darmowego zwrotu bez konieczności drukowania etykiety czy dostępność szerokiej oferty produktów to dziś standard, nie przewaga konkurencyjna.
Według badania Amazon Prime Day 2024, dla 64 proc. Polaków najważniejszym atutem e-commerce są promocyjne ceny. Na kolejnych miejscach znalazły się darmowa dostawa (56 proc.), łatwy i bezkosztowy zwrot (30 proc.) oraz dostawa w ciągu 24 godzin (26 proc.).
Widać wyraźnie, że użytkownicy e-sklepów stali się bardziej świadomi i wymagający. Promocje kuszą, ale coraz więcej osób dokładnie sprawdza ich wiarygodność. Niemal 70 proc. Polaków kontroluje najniższą cenę produktu z ostatnich 30 dni – czytamy w raporcie UCE Research i Grupy BLIX.
Słuchaj podcastu „E-commerce bez tajemnic”
Zakupowe święta przyciągają miliony
Duże akcje promocyjne, takie jak Black Friday czy Cyber Monday, wciąż skutecznie napędzają sprzedaż. Coraz więcej firm przygotowuje się do tych wydarzeń z dużym wyprzedzeniem, traktując je jako istotny element strategii sprzedażowej.
Dobrym przykładem jest Amazon, który w tym roku nie tylko wydłużył Prime Day do czterech dni, lecz zaoferował klientom również darmową dostawę oraz dostęp do dodatkowych usług w ramach programu Prime. Jak pokazuje przykład amerykańskiego giganta, inwestycja w logistykę i jakość obsługi przekłada się bezpośrednio na lojalność klientów i wzrost wartości sprzedaży.
Wartość polskiego e-commerce a przyszłość branży
Wzrost wartości polskiego e-commerce to nie tylko efekt zmian technologicznych, ale także sygnał transformacji gospodarki konsumenckiej. Oczekiwania klientów rosną szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, dlatego firmy, które chcą utrzymać tempo, muszą stale optymalizować ofertę, procesy logistyczne i doświadczenia zakupowe.
– Sprzedaż w internecie w Polsce ma cały czas wielki potencjał i od kilkunastu lat widzimy, że ciągle się rozwija. W ciągu następnych trzech lat ma rosnąć o średnio 8 proc. rocznie – podsumowuje Katarzyna Ciechanowska-Ciosk.